Wnętrze i montaż2015-09-25 03:40:00 | Piotr Urbaniak (gtxxor)
Wnętrze i montaż
Obydwie ścianki boczne zabezpieczone są aż czterema szybkośrubkami, których odkręcenie jest niezbędne do odsłonięcia wnętrza.
Panele spasowane są przeciętnie, ale pewnie spoczywają na swoim miejscu, natomiast ich usunięcie wymaga skromnej porcji siły.
Poprzedni Aquarius często krytykowany był za giętką konstrukcję, co w przypadku obecnej iteracji zostało poprawione. Inżynierowie wydłużyli zatoki 5,25’’, tworząc tym samym coś na kształt kątownika. Model oznaczony symbolem X95W jest wyraźnie solidniejszy od pierwowzoru, acz dalej ustępuje skrzynkom z zabudowaną przednią częścią, czemu trudno się dziwić.
Przestronne wnętrze najnowszej propozycji SPC pozwala na upakowanie:
- Płyty głównej w formacie E-ATX lub mniejszej,
- Dwóch urządzeń 5,25’’ (z opcją przekonwertowania jednej z zatok na 3,5’’),
- Systemu chłodzenia o wysokości nieprzekraczającej 180 mm,
- Akceleratora grafiki o maksymalnej długości 355 mm,
- Sześciu dysków twardych.
Temat dysków wymaga wyjaśnienia, bo w specyfikacji technicznej faktycznie znajdziemy informację o sześciu nośnikach HDD, ale ten parametr nie został doprecyzowany. Jeśli chodzi o dyski w rozmiarze 3,5’’, to Aquarius X95W pomieści kwartet takich urządzeń (+ewentualną piątą sztukę w adapterze do zatoki 5,25''), ale tylko połowa z nich trafi na plastikowe sanki z podkładkami eliminującymi drgania. Dwa pozostałe HDD należy przykręcić bezpośrednio do klatki, uprzednio umieszczając je tam w pozycji poprzecznej. Zatem skąd wzięła się liczba 6?
Kluczem do zagadki są miejsca za tacką płyty głównej, przeznaczone dla pary dysków 2,5’’.
Pamiętacie, jak wspominaliśmy o osobliwym kontrolerze obrotów? To teraz się skoncentrujcie. Fabryczna bateria wentylatorów składa się z czterech jednostek, 3x 120 mm oraz 1x 140 mm, ale X95W posiada jeszcze niezagospodarowany top, gdzie opcjonalnie dorzucić można dwa wentylatory 140 mm lub 120 mm. Reasumując, sumaryczna liczba miejsc do obsadzenia wynosi sześć. Wbudowany regulator obrotów także posiada sześć gniazd 3-pin, ale podłączymy do niego maksymalnie pięć jednostek tłoczących. Dlaczego tak? Otóż widoczny na powyższej fotografii układ scalony jest prymitywną „złodziejką”, która wymaga – co oczywiste - podania zasilania na jedno ze złącz, a to odbywa się właśnie z pomocą wtyczki 3-pin, zakańczającej jeden z przewodów wychodzących z przełącznika na panelu I/O (drugi to męski MOLEX).
Brak kratki przed frontowymi wentylatorami to jedna z cech odróżniających modele X95W oraz X90
Każda z pozycji przewidzianych na wentylatory może posłużyć także do montażu chłodnicy, w rozmiarze analogicznym do zastosowanych „śmigieł”. Przestrzeń wewnątrz jest naprawdę spora, aczkolwiek budowa bardziej rozbudowanych układów wiąże się z pewnymi kompromisami.
Grafika z oficjalnej strony producenta
SilentiumPC Aquarius X95W kompatybilny jest z następującymi radiatorami chłodzenia cieczą:
- Góra: 280 lub 240 mm (grubość do 100 mm),
- Front: 420, 360, 280, 240, 140, lub 120 mm (grubość uzależniona zastosowaną kartą graficzną),
- Tył: 140 lub 120 mm.
Tutaj trzeba zaznaczyć, że montaż chłodnicy na topie jest niemożliwy bez zrezygnowania z napędu optycznego, albo jakiegokolwiek innego, równie głębokiego urządzenia 5,25’’. Podobnie ma się sprawa w przypadku „czterysta-dwudziestki” na froncie, której również nie zamontujemy po zajęciu ww. zatoki. Jeśli więc myślicie o skompletowaniu loopa, a nie chcecie przy tym rezygnować z nagrywarki, czy czytnika kart pamięci, to Aquarius pozwoli Wam maksymalnie na konfigurację 360+140 mm. Na tym ograniczenia się nie kończą, bowiem kolejne problemy dotknąć mogą posiadaczy długich kart graficznych. Nowa konstrukcja SilentiumPC teoretycznie oferuje 355 mm na akcelerator, jednak dostępna przestrzeń topnieje, gdy na froncie znajdzie się chłodnica.
A co z aranżacją okablowania? Inżynierowie pozostawili +/- 2,5 cm za tacką płyty głównej, co w praktyce pozwala nawet na bezładne wrzucenie przewodów, bez nadprogramowej gimnastyki z ich rozlokowaniem. Można więc stwierdzić, że Aquarius X95W jest całkowicie odporny na mniej starannych użytkowników.
Tak natomiast prezentuje się nasza platforma testowa, złożona w obudowie SilentiumPC Aquarius X95W. Jest dobrze, prawda?