Test pamięci USB 3.0 - 16 GB2014-12-08 09:06:00 | Kamil Kędra (kaka96f16)
AKTUALIZACJA! Kto nie słyszał o przenośnej pamięci? Użytkownicy komputerów nad wyraz chętnie wybierają popularne pamięci flash, w celu przeniesienia plików w określone miejsce. Nie jest to tak wygodne, jak przy użyciu chmury, ale ma się pewność, że nasze pliki nie wyjdą na światło dzienne. Producenci zachęcają nas wydajnością i wyglądem, ale na który się zdecydować? W tym artykule, zaprezentujemy wam, jaki system plików jest najlepszy dla naszych pendrive’ów, jak i również przedstawimy porównanie osiemnastu 16-to gigabajtowych pamięci USB 3.0. Zapraszamy do lektury!
Historia aktualizacji
Poniżej przedstawiamy sprzęt przetestowany zarówno w pierwszej jak i drugiej części. Na część pierwszą składa się 10 sztuk pamięci przenośnej, w drugiej doszło ich kolejne 8. Na prośbę użytkownika forum overclock.pl w zestawieniu pojawił się pendrive, który korzysta z kości SLC (Single-Level Cell). Jest nim Zalman U3M16 SLC. Dalszej aktualizacji testu nie przewidujemy, ale już wkrótce testy pamięci powyżej 16 GB.
Część 1
- Kingston DataTraveler 100 G3
- Kingston DataTraveler Mini
- Kingston DataTraveler R3.0 G2
- Mach Xtreme LX
- Patriot Supersonic Boost XT
- Patriot Supersonic Pulse
- Patriot Supersonic Xpress
- Patriot Tab
- PQI U273V
- PQI U822V
Część 2
- ADATA S107
- Kingston DataTraveler 101 G3
- Kingston DataTraveler I G4
- Kingston DataTraveler MicroDuo
- Transcend JetFlash 760
- Transcend JetFlash 770
- Transcend JetFlash 780
- Zalman U3M16 SLC
Rodzaje kości flash
Na początku chcielibyśmy przybliżyć wam różnice kości NAND Flash: SLC (Single-Level Cell) oraz MLC (Multi-Level Cell). W większości dostępnych kieszonkowych pamięciach stosowane są kości MLC, wynika to z przyczyn finansowych, są one tańsze w produkcji od wcześniej wspomnianych kości SLC. Droższe pamięci są za to wydajniejsze i bardziej trwałe od konkurenta. Istnieje również trzeci typ pamięci NAND Flash. Jest to TLC (Triple-Level Cell). Póki co, ta technologia jest wykorzystana do produkcji dysków SSD.
Zasadniczą różnicą tych trzech typów pamięci jest ilość stanów napięć w komórce. Komórki SLC występują tylko w dwóch stanach logicznych czego skutkiem jest możliwość zapisania tylko jedneog bita w komórce. Trwałość kości tego typu szacuje się na 100 000 cykli zapisu.
Komórki MLC charakteryzują się wieloma stanami logicznymi w komórce. Dzięki temu komórki te mogą zapisać więcej niż jeden bit. Większość tych kości została zaprojektowana do zapisu dwóch bitów przy użyciu czterech stanów logicznych. Ich trwałość jest dziesięciokrotnie mniejsza niż pierwszych, wynosi ona 10 000 cykli zapisu.
Istnieją też komórki TLC (Triple-Level Cell). Są to trzystanowe komórki MLC. Umożliwiają zapisanie 3 bitów w komórce pamięci, lecz są dużo mniej trwalsze od komórek jednostanowych. Ich żywotność jest szacowana na 500 cykli zapisu. Ten typ pamięci na rynek konsumencki jako pierwszy wprowadził Samsung w swoich dyskach SSD.
Kingston
Kingston DataTraveler R3.0 G2
Pierwszy od Kingstona jest flash disc z rodziny DataTraveler, Kingston R 3.0 G2. Producent informuje nas o odczycie nieprzekraczającym 120 MB/s oraz zapisie 25 MB/s. Jego gumowa obudowa sprawia, że jest on bardziej odporny na wstrząsy oraz zachlapanie (zanurzenie do 1 m nie przekraczając godziny). Posiada diodę LED, która sygnalizuje pracę urządzenia.
Kingston DataTraveler 100 G3
Kolejnym bohaterem dzisiejszego testu jest Kingston DataTraveler 100 G3. Producent zapewnia o minimalnych wartościach - odczytu na poziomie 40 MB/s i zapisu 10 MB/s. Dostępna jest jedna wersja kolorystyczna. Ten model ma pewną przewagę, jest rozsuwany, więc nie zgubimy do niego zatyczki.
Kingston DataTraveler 101 G3
Kingston DataTraveler 101 G3 jest wyposażony w obrotową osłonę złącza. Każdy wariant kolorystyczny ma inną pojemność, dla 16 GB jest to kolor niebieski.
Kingston DataTraveler microDuo
Kingston DataTraveler microDuo jest ewenementem wśród pendrive’ów. Jest wyposażony w dwa złącza USB - jedno standardowych wymiarów, drugie zaś w wersji micro. Także on posłużyć jako pamięć masowa do urządzeń przenośnich. Lista kompatybilnych urządzeń znajduje się na oficjalnej stronie Kingstona klik.
Kingston DataTraveler I G4
Kingston DataTraveler I G4 wygląda jak standardowy produkt tej firmy. Możemy go przyczepić do kluczy dzięki zaczepowi na końcu obudowy.
Kingston DataTraveler Mini
Ostatnim przedstawicielem amerykańskiej firmy jest Kingston DataTraveler 3.0 Mini 16 GB. Dostępny on jest w kolorze czerwonym, jednak kupując produkt o innej pojemności otrzymujemy inny kolor. Charakteryzuje się bardzo cienką, metalową obudową, co sprawia wrażenie że jest solidny. Jest tak cienki, jak wtyczka USB. Można go nosić wraz z kluczami, gdyż wyposażono go w otwór do zawieszek. Wartość odczytu według producenta wynosi 70 MB/s, zaś zapisu 10 MB/s.
Wszystkie produkty Kingstona użyte do testów posiadają 5-cio letnią gwarancję producenta.
Patriot
Patriot Tab
Patriot Tab 16 GB. Fajny, mały, zgrabny. Wydaje się wręcz idealny do noszenia wraz z monetami w portfelu. Jego metalowa obudowa szybko się rysuje, co niewątpliwie jest wadą. Tak mały pendrive świetnie sprawdza się w radiach samochodowych jak i laptopach. Niewiele wystaje, przez co kierowca nie czuje dyskomfortu związanego z ewentualnym zaczepieniem i wyrwaniem go z gniazda USB. Pozbawiono go diody, producent informuje nas o dwuletniej gwarancji, niestety wartość transferów nie jest jednoznacznie określona.
Patriot Supersonic Xpress
Patriot Supersonic Xpress 16 GB posiada rozsuwaną plastikową obudowę doposażoną w diodę LED. Według nas, producent bardzo fajnie dobrał kolorystykę obudowy, gdyż sprawia ona wrażenie modnego. Supersonic Xpress oferuje zapis do 10 MB/s oraz odczyt do 120 MB/s. Posiada dwuletnie darmowe wsparcie techniczne.
Patriot Supersonic Boost XT
90 MB/s w odczycie plików, 30 MB/s w ich zapisie sprawią, że nie jedna osoba może rozważyć pomysł jego zakupu. Takie wartości transferu posiada Patriot Supersonic Boost XT. Obudowa została wykonana z gumy, co sprawia ze jest odporny na wstrząsy i zalanie wodą. Dioda LED sygnalizuje pracę, posiada 5-cio letnią gwarancję.
Patriot Supersonic Pulse
Obudowa Patriot Supersonic Pulse została wyprodukowana z plastiku, dość popularnie, ma owalne kształty. Przezroczysta zatyczka na złącze sprawia dużo problemów, kiedy trzeba ją znaleźć, gdyż z łatwością wtapia się w otoczenie. Na oficjalnej stronie Patriota znajdziemy jedynie informacje dotyczące wartości transferu dla modelu 128 GB. Produkt został objęty dwuletnią gwarancją.
PQI
PQI U273V
PQI U273V dostępny w siedmiu kolorach:
błękitnym
czarnym
niebieskim
zielonym
złotym
różowym
- łososiowym
PQI niestety nie podała oficjalnej specyfikacji technicznej, wiadomo tylko, że pendrive objęty jest dożywotnią gwarancją.
PQI U822V
PQI U822V, został wyposażony w obrotową blaszkę. Nie posiada diody LED, producent nie podał specyfikacji technicznej. W zestawie znalazł się sznureczek umożliwiający przyczepienie pendrive’a np. do kluczy.
Transcend
Transcend JetFlash 780
Transcend JetFlash 780 wykonany został z tworzywa sztucznego. Dostępny jest w jednej kolorystyce - czarna obudowa ze srebrną otoczką. Producent deklaruje wartość odczytu na poziomie 140 MB/s i zapisu 40 MB/s. Czy pendrive w standardowej obudowie będzie aż tak wydajny? Przekonamy się później.
Transcend JetFlash 760 i JetFlash 770
Powyżej dwa niemalże identyczne przenośne magazyny danych. Producent rozdzielił kolorystykę swoich produktów nadając im inne ale podobne nazwy. Wersja w kolorystyce białej to model JetFlash 770, czarny to JetFlash760. Postanowiliśmy sprawdzić, czy różnią je tylko obudowy.
Zielony suwak służy do wysuwania złącza USB.
ADATA, Mach Xtreme, Zalman
ADATA S107
Produkt ADATA S107 jest wyposażony w gumową obudowę. Możemy go w kolorze niebieskim lub czerwonym. Jest odporny na zachlapania. Końcówka obudowy umożliwia na zaczepienie zaślepki złącza USB. Jest to bardzo wygodne, gdyż trudniej będzie ją zgubić.
Mach Xtreme LX
Mach Xtreme informuje, że pendrive LX osiąga do 150 MB/s w odczycie plików oraz do 25 MB/s w zapisie. Nośnik jest zgrabny oraz dostępny w dwóch kolorach (niebieskim i szarym). Jest stosunkowo cienki, można przyczepić go do kluczy. Produkt obejmuje standardowa dwuletnia gwarancja.
Zalman U3M16 SLC
Zalman U3M16 SLC został jako jedyny ze stawki wyprodukowany z wykorzystaniem kości NAND Flash SLC. Z zewnątrz nie wyróżnia się od standardowego pendrive’a.
Metodyka testów oraz platforma testowa
Testy odbywały się w dwóch systemach plików. W standardowym FAT32, oraz w exFAT. Czym się różnią oba systemy? Na pendrive sformatowanym w systemie FAT32 nie zapiszemy pliku o rozmiarze większym niż 4 GB. System plików exFAT jest stosunkowo nowy, więc nie działa na starszych systemach Windows. Nie ma możliwości korzystania z funkcji ReadyBoost, która pozwala przyśpieszyć system w Windows Vista. Nowszy system powinien być szybszy, czy jest? Zapraszam do zapoznania się z testami.
Metodologia testów
Zapis pendrive’a mierzony był poprzez kopiowanie z dysku SSD 3 plików o łącznej wadze 3.1 GB, oraz 9835 plików o łącznej wadze 3.45 GB. Odczyt mierzyliśmy odwrotnie tzn. pliki kopiowaliśmy z dysku USB na SSD.
Do testów rzeczywistych wykorzystaliśmy dodatkowo jeszcze dwa programy (AS SSD Benchmark i USBDeview), które podają nam wyniki syntetyczne.
Każdy ze produkt, został przetestowany w dwóch wyżej podanych systemach plików. Testy wykonano trzykrotnie a wynik podany na wykresach jest ich średnią arytmetyczną. Cały proces mierzenia wydajności odbywał się przy użyciu systemu operacyjnego Windows 7 x64 SP1. Każdy pendrive został wkładany do portu USB 3.0 płyty Asus P8P67 Pro Rev.3.1. Procesor w czasie testowania pracował z taktowaniem 4.0 GHz.
Testy syntetyczne
Do sprawdzenia wydajności pendrive’ów posłużyły dwa programy: AS SSD Benchmark i USBDeview. W obu zbadaliśmy odczyt i zapis sekwencyjny wszystkich produktów. W aplikacji AS SSD wykorzystano wbudowany “copy benchmark”, który sprawdził jak zachowują się pendrive’y, przy symulacji operacji na plikach.
W obu systemach plików wygrywa Zalman U3M16, drugi jest Patriot Supersonic Xpress. Tuż za nimi, Kingston DataTraveler R3.0 G2. Z obu wykresów wynika, że system plików exFAT jest nieco szybszy od FAT32, różnice są niewielkie. Sekwencyjny zapis na poziomie 77 MB/s wydaje się być zadowalający. Dobrze wypadł również Transcend JetFlash 780, który godnie prezentuje bohaterów z drugiej części testów.
Ponownie system plików exFAT zapewnia lepsze transfery niż FAT32. Oba testy wygrywa Patriot Supersonic Boost XT, drugi Transcend JetFlash 780. Na końcu Kingston DataTraveler 100 G3 i DataTraveler 101 G3, którzy znacząco przegrywają ze wszystkimi. Można stwierdzić, że Kingston DataTraveler R3.0 G2, najmniejszy ze stawki Patriot Tab oraz MX - LX zajmują ex aequo trzecie miejsce. Oba modele PQI oraz cztery modele drugiej części testów są w środku zestawienia.
Zalman nie ma sobie równych w zapisie plików. Zastosowane kości SLC są dużo wydajniejsze od MLC- blisko dwukrotnie szybsza prędkość zapisu. Supersonic Xpress musiał pogodzić się z wyższością Kingstona DataTravelerR3.0 G2, zajmuje trzecią lokatę. Stawkę znów zamykają przedstawiciele czerwonych, tym razem jest to model DataTreveler Mini oraz DataTraveler I G4. W środku następują małe, niezauważalne roszady.
Na prowadzenie wrócił Patriot Supersonic Boost XT bohater sprzed aktualizacji artykułu. Wartości 160 i 164 MB/s są satysfakcjonujące, z taką wartością odczytu, pendrive dość szybko “zrzuci” nam zdjęcia na komputer. Drugie miejsce zajmuje Transcend JetFlash 780. Tyły zamyka nam DataTraveler 101 G3.
Po 4 testach zapisu Zalman U3m16 SLC jest bezkonkurencyjny. W odczycie nie jest on już tak dobry, co plasuje go w połowie stawki. W odczycie jako jedyny z II tury testów dobrze spisuje się Transcend JetFlash 780. Patriot Supersonic Boost XT, Kingston DataTraveler R3.0 oraz Patriot Supersonic Xpress skutecznie konkurują o zwycięstwo. Miano niechlubnego miejsca, bo pierwszego od końca powinno przypaść pamięci masowej z rodziny DataTraveler.
Z obu wykresów, wynika, że system plików exFAT jest trochę szybszy od starszego FAT32. Na przodzie bohater zapisywania jakim jest Zalman U3M16 SLC, który odskoczył od reszty na obu wykresach. Pozostała trójka konkuruje tylko o drugie miejsce.
Z pierwszym z dwóch wykresów prezentujących wyniki trybu program w AS SSD Benchmark ładnie ułożyły się słupki. Czołówka oraz “słabiacy” wyrównali się wynikami. System exFAT pozwolił pamięciom flash na nieco więcej, więc i wyniki są bardziej zadowalające. Zalman nadal wygrywa.
Liderzy poprzedniego testu porównawczego muszą uważać. Czy Zalman na dobre zagościł na fotelu lidera? Dowiemy się w testach rzeczywistych. Dobrze spisuje się również Transcend JetFlash 780. Pamięć masowa od PQI póki co nie prezentuje doskonałej wydajności, również pendrive’y DataTraveler Mini i 100 G3 wypadają słabo. Teorii już wystarczy, zapraszamy do testów, które pokażą prawdziwe oblicze testowanych dysków USB.
Testy rzeczywiste
Do testów posłużyły nam dwie paczki plików:
jedna z nich zawierała trzy filmy o łącznej wadze 3.1 GB
- druga 9835 plików systemowych zajmujących łącznie 3.45 GB.
Oba typy plików doskonale sprawdzą wydajność dysków podczas domowego użytkowania.
Wszystkie testowane produkty słabo poradziły sobie z zapisem małych plików. Zwycięzcą okazał się Zalman U3M16 SLC. Za jego plecami Transcend JetFlash 780. Do walki wkroczył ADATA S107. Niestety przedstawiciel PQI (U273V) jest ponad czterokrotnie wolniejszy od czołówki. Niewiele lepsze okazały się produkty firmy Kingston z serii DataTraveler: I G4, Mini, MicroDuo, 100 G3
Mniejsza paczka, inny typ plików sprawiły, że wartości zapisu znacznie wzrosły. Można dostrzec dość wyraźny wzrost wydajności formatując nasze małe urządzenia w systemie plików exFAT, niż zostawiając je w domyślnym systemie FAT32. Zwycięzcą znów okazał się Zalman U3M16 SLC, który odskoczył Kingstonowi DataTraveler R3.0 G2 oraz biało-niebieskiemu Patriotowi Supersonic Xpress. Na naszą uwagę zasługuje również Transcend JetFlash 780, który pretenduje do znalezienia się na podium. Niestety reszta nie kwapi się do walki o zwycięstwo.
Wyniki odczytu są zbliżone w obu systemach plików (exFAT i FAT32). Z tak dużą ilością plików, świetnie poradził sobie PQI U273V, który przez większość czasu był w cieniu konkurencji. Żaden z bohaterów drugiej części testów nie zachwycił. Przybyło natomiast kandydatów do zajęcia kompromitującego, ostatniego miejsca.
Uczestnik pierwszej części testów jakim jest Kingston DataTraveler R3.0 G2 okazał się najlepszy, znacznie odskoczył od reszty. Odczyt na poziomie zbliżonym do 190 MB/s wydaje się być zadowalającym. Patriot Supersonic Boost XT z niewielką przewagą nad MX - LX, Transcend JetFlash 780 i Patriot Tab. Po raz kolejny stawkę zamknął Kingston DataTraveler 100 G3.
Podsumowanie
Testy były bardzo czasochłonne, które pokazały wydajność każdego z przetestowanych urządzeń. Czas więc na podsumowanie.
Wykresy przedstawiały wydajność wszystkich uczestników w dwóch systemach plików, które zostały opisane w metodyce testów. Nasze pomiary udowadniają wyższość systemu plików exFAT nad FAT32. Nie nastąpił gwałtowny wzrost wydajności, który mógłby podekscytować użytkownika, lecz jest on zauważalny w codziennych operacjach na plikach przy użyciu dysku pamięci flash.
Komórki SLC okazały się dużo szybsze w zapisywaniu plików od komórek MLC. Zalman U3M16 SLC wyrażnie prowadził w tej konkurencji. W odczytywaniu danych okazały się wydajniejsze wielostanowe komórki. Ograniczona dostępność, duża cena oraz zbyt mała wydajność odczytu sprawiają, że niewiele osób kupi przenośne nośniki danych wykorzystujące komórki SLC.
Kingston DataTraveler R3.0 G2
Kingston DataTraveler R3.0 G2 pozytywnie wykazał się zarówno w zapisie jak i w odczycie. Prędkości zapisu i odczytu z pewnością zadowolą każdego wymagającego użytkownika. Jego dodatkowymi atutami jest jego wodoszczelność oraz cena. Kupimy go za niecałe 50 zł.
Zalman U3M16 SLC
Zalman U3M16 SLC zaspokoi wszystkich, którym zależy na jak najszybszym zapisie plików. W tej konkurencji nie miał sobie równych. W odczycie nie był już taki fenomenalny, jednakże zasłużył na miano wydajnego pendrive’a. Niestety jego kupno może być problematyczne z powodu ograniczonej dostępności.
Patriot Supersonic Boost XT
Patriot Supersonic Boost XT 16 GB także znalazł się w ścisłej czołówce. Jest podobnie wykonany do Kingstona R3.0 G2, oraz ma jedną wspólną cechę, jest wodoodporny. Można go kupić za niecałe 55zł. Gdyby nie fakt, iż jest mniej wydajny od Kingstona, można by powiedzieć, że to bracia bliźniacy. Otrzymuje od nas wyróżnienie “wart uwagi”.
Transcend JetFlash 780
Transcend JetFlash 780 jest solidnym magazynem danych z bardzo przyzwoitymi osiągami. Można go kupić za niecałe 60 zł
Patriot Supersonic Xpress
Patriot Supersonic Xpress przykuł uwagę swoim design’em i wydajnością. Kosztuje niecałe 33 zł, co sprawia, że jest opłacalnym wyborem.
ADATA S107
ADATA S107 posiada bardzo dobry stosunek jakości do ceny. Za niewielkie pieniądze (~36zł) możemy kupić pendrive’a, który zadowoli każdego przeciętnego użytkownika.
PQI U273V
Podobnie PQI U273V, który wygląda standardowo, jest opłacalnym wyborem a jego koszt wynosi trochę ponad 33 zł.
Mach Xtreme LX
Nagroda należy się również samotnemu produktowi od Mach Xtreme, dla LX. Dzielnie walczył o zwycięstwo, kupimy go za niewiele ponad 40 zł. Otrzymuje od nas wyróżnienie “wart uwagi”
Kingston DataTraveler microDuo
Kingston DataTraveler MicroDuo posiada jedną cechę odróżniającą go od innych. Otóż może służyć jako magazyn danych dla niektórych współczesnych smartfonów lub tabletów.
Patriot Tab
Postanowiliśmy również wyróżnić najmniejszego ze stawki. Patriot Tab dzielnie sobie radził, przy tak małych rozmiarach jego wydajność jest bardzo satysfakcjonująca, można go już kupić za 44 zł. Otrzymuje od nas wyróżnienie “użyteczny” ponieważ w ponad połowie chowa się w złączu USB.
W przypadku innych pamięci flash, stwierdziliśmy, że nie zasługują one na wyróżnienia. Kingoston DataTraveler Mini, Kingston DataTraveler 100 G3 i DataTraveler 101 G3 nie spełniają oczekiwań, pierwszy z nich nie daje sobie rady z zapisem i nie zasługuje na miano USB 3.0, cała trójka jest niezadawalająca.
PQI U822V, oraz Patriot Supersonic Pulse w testach pokazały się od strony typowego średniaka. Ich wyniki były mierne. Cena pierwszego z nich bliska 70 zł nie zachęca do kupna. Drugi w cenie lepszych od siebie, również nie wygląda na atrakcyjnego.
Transcend JetFlash 770 i JetFlash 760 prezentują się identycznie. Na większości wykresów ich wyniki są niemalże idealne, jednak czasem któryś z nich odrobinę wygrywał z drugim. Obaj nie zachwycili, ceny ich są takie same (~30 zł)
Niestety producenci zbyt często używają na opakowaniach swoim produktów “USB 3.0”, a pendrive’y są podobnej wydajności co w standardzie USB 2.0. Przed zakupem polecamy poczytać o poszczególnych modelach pamięci USB w celu jak najkorzystniejszego dla siebie zakupu.