Gigabyte GTX 950 WindForce 2X OC. Test ekonomicznej karty graficznej2016-01-19 22:20:00 | Piotr Urbaniak (gtxxor)
GTX-a 950 przedstawiliśmy Wam już w wielu wcieleniach; od konstrukcji stricte ekonomicznych, po te przeznaczone dla bardziej wymagających klientów. Dzisiaj nadszedł czas na konfrontację z kolejną implementacją ekonomicznego krzemu NVIDII. Tym razem jest to Gigabyte GTX 950 WindForce, a więc model należący zdecydowanie do pierwszej z wymienionych kategorii, skierowany do osób o napiętym budżecie. Zapraszamy!
Maxwell GM206-250, 2 GB GDDR5 VRAM
" ... jest ekonomicznym wariantem GTX 960 ... "
GTX 950 jest ekonomicznym wariantem GTX 960, zarówno jeśli chodzi o pozycję w ofercie zielonych, jak i budowę struktury krzemowej. Obydwa przytoczone akceleratory bazują na rdzeniu Maxwell GM206, wykonanym w procesie technologicznym 28 nm, ale w znaczący sposób odróżnia je konfiguracja blokowa. Na pokładzie dziewięćset-sześćdziesiątki znajduje się pełna wersja chipa, która składa się z 8 bloków SMM, co w konsekwencji owocuje 1024 procesorami strumieniowymi oraz 64 jednostkami teksturującymi. Z kolei w przypadku bohatera niniejszej publikacji wartości te stopniały do 768 i 48 (6 SMM), kolejno dla SPU oraz TMU, a więc mamy tutaj do czynienia z 25-procentową redukcją zasobów wykonawczych. Przeprowadzone cięcia z całą pewnością odbiją się na wynikach uzyskiwanych w grach, choć dysproporcja pomiędzy dwoma bliźniaczymi układami może być znacznie mniejsza, aniżeli sugeruje powyższa kalkulacja, wszak pozostałej części specyfikacji modyfikacje nie dotknęły. GTX 950 - podobnie jak wyżej wyceniony odpowiednik - posiada 32 ROP oraz 2 GB pamięci graficznej GDDR5 na 128-bitowej magistrali. W tym przypadku nie spodziewamy się raczej modeli z podwojoną ilością VRAM, choć poszczególni producenci mogą jeszcze zaskoczyć.
Sugerowana częstotliwość taktowania rdzenia według NVIDII wynosi 1024 MHz, ale Gigabyte - pomimo ekonomicznego charakteru swojej konstrukcji - podniósł tę wartość do poziomu 1102 MHz. W przypadku 2 GB pamięci VRAM przyrostu już nie uświadczymy, gdyż te pracują z domyślnym zegarem 1653 MHz. Tak więc widać wyraźnie, że GTX 950 WF nie będzie aspirował do korony króla wydajności wśród GTX-ów 950, ale przecież nie taki jest w tym przypadku cel producenta. A jak te suche parametry przekładają się na osiągi w grach? Sprawdźmy to.
Opakowanie i akcesoria
Opakowanie
Egzemplarz testowy dotarł do nas w skromnym opakowaniu, na którym bryluje charakterystyczna grafika z cybernetycznym okiem. Na części frontowej umieszczono podstawowe informacje o zastosowanym rdzeniu graficznym, natomiast tył pochłonęły opisy technologii producenta. Wiecie, co tutaj napiszemy? Tak, standard.
Akcesoria
Pakiet dołączonych dodatków jest wybitnie skromny, a uściślając - akcesoriów właściwie nie ma. Wewnątrz pudełka, poza samą kartą graficzną, producent umieścił tylko: nośnik z oprogramowaniem oraz broszurę Quick Start. Małym minusem jest brak adaptera DVI-I -> D-SUB, który mógłby rozszerzyć liczbę portów I/O. Oczywiście model WindForce, jak każdy inny GTX 950, jest z takowym kompatybilny, ale o tym za moment.
Wygląd zewnętrzny i budowa
Wygląd zewnętrzny i budowa
Gigabyte GTX 950 WindForce to jak dotąd najkrótszy GTX 950 w naszej redakcji. Filigranowa karta Tajwańczyków mierzy około 17 centymetrów, co przy okazji czyni ją idealnym wyborem do niewielkich pecetów typu HTPC lub urządzeń klasy Steambox.
Zastosowany system chłodzenia jest współtworzony przez aluminiowy radiator, a także dwa 80-milimetrowe wentylatory typu osiowego. Odpromiennik nie posiada jakichkolwiek ciepłowodów, ani nie wykorzystuje komory parowej.
Na odwrocie karty zabrakło płytki retencyjnej (backplate), ale ucierpiała na tym tylko stylistyka akceleratora. Raz, że całość jest wybitnie lekka i nie wymaga dodatkowego usztywniania, a dwa - GTX 950 nie posiada na rewersie laminatu pamięci VRAM, zatem nie ma tu czego chłodzić.
Aby zapewnić testowanemu GTX-owi niezbędną dawkę energii, należy podłączyć jedną wtyczkę PCI-E 6-pin. Taka sama liczba złącz SLI umożliwia sparowanie kart w konfigurację 2-way.
Panel interfejsów I/O, jak na schemat utarty wśród konkurencyjnych GTX-ów 950, wyposażony został dość nietypowo. Większość Maxwelli posiada aż trzy DisplayPorty. Tymczasem, Gigabyte zastosował tylko jedno gniazdo tego typu, przeznaczając zaoszczędzoną przestrzeń na nadprogramowe DVI. W rezultacie, zaimplementowany pakiet złącz przedstawia się następująco: DisplayPort 1.2, HDMI 2.0, DVI-D i DVI-I (opcjonalna obsługa sygnału analogowego, brak adaptera w komplecie).
Platforma testowa i metodologia
Platforma testowa
Metodologia
- Testy przeprowadzono w rozdzielczości 1920x1080 px (FullHD).
- Do pomiarów posłużyło oprogramowanie Fraps w wersji 3.5.99.
- Wszystkie gry domyślnie ustawione zostały na najwyższą dostępną predefinicję jakości, ewentualne zmiany – względem „Ultra” – zostały podane na wykresach.
- Zastosowana wersja sterownika ForceWare 355.69 dla systemu operacyjnego Windows 8.1 Pro (64-bity).
Testy wydajności - Battlefield 4 / Crysis 3 / GTA V
Battlefield 4 - MSAAx2
Crysis 3 - MSAAx4
Grand Theft Auto V - MSAAx4
Testy wydajności - Metro Last Light / Tomb Raider / Wiedźmin 3
Metro Last Light - wył. AA
Tomb Raider - SSAAx2
Wiedźmin 3 - wł. AA
Testy wydajności - Wolfenstein: The New Order
Wolfenstein: The New Order - wył. AA
Temperatury. kultura pracy i pobór prądu
Metodologia pomiarów
Do odczytu temperatur pracy posłużył program GPU-Z.
- Za spoczynek uznano 15-minutowy okres wyświetlania pulpitu (uruchomione jedynie podstawowe procesy systemu oraz niezbędne sterowniki).
- Testy obciążeniowe zostały wykonane podczas rozgrywki w trybie wieloosobowym w grze Battlefield 4. Przedstawione rezultaty są najwyższymi z uzyskanych odczytów.
- Wynik pomiaru temperatury dla konfiguracji SLI jest odczytem z cieplejszej karty.
Pomiar akustyczny przeprowadzono z wykorzystaniem sonometru Bestone BE824. Urządzenie umieszczono na wysokości uszu użytkownika, w odległości ~40 cm od zamkniętej obudowy komputera. Redukcja prędkości obrotowej innych wentylatorów pozwoliła możliwie wiarygodnie zbadać hałas generowany bezpośrednio przez układy chłodzące kart graficznych.
Przy pomiarach poboru prądu wykorzystano watomierz Whitenergy EKO. Uzyskany odczyt dotyczy całej platformy testowej z wyłączeniem monitora.
Temperatura
Kultura pracy
Wykres uwzględnia tylko akceleratory, które nie zatrzymują wirników w spoczynku.
Pobór energii
...licence to overclock!
Podkręcanie
Do zmiany parametrów pracy układu, wykorzystaliśmy oprogramowanie MSI Afterburner w wersji 4.2.0, będące jedną z wielu graficznych nakładek (GUI) na kultowy program RIVA Tuner.
Przypomnijmy, że NVIDIA deklaruje stabilną pracę GTX 950 przy częstotliwości 1024 MHz, jednak Gigabyte podbił tę wartość do poziomu 1102 MHz. Boost przy takich ustawieniach potrafi sięgać 1380 MHz, niemniej znacznie częściej oscyluje kilkanaście megaherców poniżej tej wartości. Producent nie przyśpieszył za to pamięci VRAM, decydując się na zalecane taktowanie 1653 MHz.
Szczytowe wartości, gwarantujące pełną stabilność karty, wyniosły w naszym przypadku 1267 i 2050 MHz, kolejno dla rdzenia graficznego oraz modułów GDDR5. W efekcie otarliśmy się o imponujące 1550 MHz rzeczywistej częstotliwości w grach, osiągając rezultat zbliżony do wyraźnie droższego Gigabyte GTX 950 Xtreme Gaming.
Podsumowanie
Podsumowanie
GTX 950 WindForce, w odróżnieniu od modeli t.j. chociażby GTX 950 Xtreme Gaming, jest totalnie sztampową konstrukcją z niższego segmentu. Tytułowa karta nie zaoferuje użytkownikowi nic, czego nie mają jej bezpośredni rywale, ale zamiast tego ma kusić umiarkowaną ceną zakupu.
Rezultaty osiągane w grach sprawiły, że miniaturowy WindForce zajmuje najniższą lokatę na naszych wykresach, przynajmniej jeśli mowa o gremium GTX-ów 950 i pracy tychże przy fabrycznych ustawieniach zegarów. Po manualnym przetaktowaniu - miłe zaskoczenie, bo ekonomiczna karta Gigabyte przeniosła się prawie na szczyt stawki. Nie jesteśmy w stanie zagwarantować Wam powtarzalności prób overclockingu, po zastosowaniu innych egzemplarzy, ale zaistniała sytuacja jest żywym dowodem na to, że kupno najbogatszego modelu nie jest uniwersalną receptą na wysokie częstotliwości. Rozejrzeć za czymś lepszym powinni się natomiast ci, którzy cenią sobie wysoką kulturę pracy swoich zestawów, bo na tym polu testowana konstrukcja lekko zawodzi. Odczyt z miernika wskazuje, że GTX 950 WF plasuje się gdzieś na granicy słyszalności, ale dźwięk generowany przez łożyska wentylatorów jest dość wysoki, co nadaje mu drażniącej charakterystyki. Z łatwością możemy podać przykłady akceleratorów, które pomimo zbliżonych odczytów akustycznych pracowały znacznie przyjemniej: Asus R7 370 Strix, Sapphire R9 380 Nitro. Na dodatek, w otrzymanym przez nas samplu testowym, okazjonalnie popiskiwały cewki. Jeśli zaś chodzi o jakość wykonania, to tutaj trudno się do czegoś przyczepić, ale też należy być świadomym do jakiego sektora przynależy produkt Gigabyte. W końcu, patrząc na cenę ustaloną na poziomie 720 złotych, można z czystym sumieniem wybaczyć lekko uginające się tworzywo maskownicy radiatora.
Czy w takim razie, uwzględniając wszystkie za i przeciw, jesteśmy w stanie polecić GTX-a 950 w opisywanym wydaniu? Niekoniecznie. Karta Gigabyte, jak na skrajnie budżetowy produkt, nie wypada źle, ale cięcia względem lepiej wyposażonych jednostek są niewspółmierne do różnic w cenach. Przykładowo, MSI GTX 950 Gaming z bardzo udanym chłodzeniem TwinFrozr V kosztuje raptem 30 złotych więcej. Podobnie wypadają też ASUS GTX 950 Strix i EVGA GTX 950 Superclocked+. Tak więc, jeśli testowany produkt ma się liczyć w walce o klienta, to jego cena powinna spaść co najmniej do pułapu 650-660 złotych. W innym razie gigabajtowski maluch stoi na przegranej pozycji.