Energooszczędny serwerek (bez budżetu ale jak najtaniej)

[anakolót]

Witam,
ja i mój brat planujemy zbudować sobie własny serwer pod gry np. Terraria by grać sobie z kolegami. I problem leży w tym, że musi być jak najbardziej energooszczędny. Nie pytajcie o sens, bo na pewno ktoś zakwestionuje ten pomysł ale co tam, warto spróbować. Budżet nie jest określony ale musi być jak najtaniej.

Co potrzeba:
- procesor (najlepiej niskonapięciowy z wbudowaną grafiką)
- MOBO (kilka SATA, kilka USB 3.0, mATX, obsługa zintegrowanego GPU)
- SSD (biorą mniej prądu od HDD, 60GB starczy)
- możliwe, że zasilacz. Mam Fortrona ATX400-PNF ale nie ma jak sądzę certyfikatu 80+ przez co będzie ciągnął więcej prądu. To zależy jaką sprawność ma ten zasilacz, bo nie wiem, jest już dość stary

Buda jest Foxconna, ale starczy. RAM jest 2x2GB 1333 MHz.

Myślałem by ofiarować swojego i5 750 z mobaskiem ale do energooszczędnych nie należy.

Proszę o propozycje jak najtańsze

[Gwynbleidd]

- SSD (biorą mniej prądu od HDD, 60GB starczy)

Więcej dopłacisz do SSD, niż byś "dopłacił" do prądu, który więcej pobierze HDD w ciagu kilkudziesięciu lat.

Zasadnicze pytanie: PO JAKIEGO WAŁA!?

Grasz z kolegami, to w tym momencie któryś stawia serwa i na nim gracie.

[anakolót]

Nie ja płace za prąd a każdy wat się liczy. A takie stawianie serwera na kompie na którym się gra jest mało komfortowe

[Nifir]

Po pierwsze SSD są teraz w cenie HDD, szczególnie w przypadku, gdy nie potrzebujesz na serwerze dużo miejsca - a w tym wypadku (gry) liczy się czas dostępu, a nie miejsce.

Druga sprawa, że jeżeli ty masz zamiar grać za każdym razem, to czemu nie zrobić serwera na własnym PC? Gdybyś miał zrobić serwer na 100 graczy 24/7 to serwer ma sens. Jeżeli chcesz go mieć tylko na wspólną grę, to mija się to z celem.

[Gwynbleidd]

Komp służy jako serw i na nim grasz i co? Niekomfortowe? Czyli rozumiem, że zamiast zupgrade'ować PC'ta (CPU i ew. MOBO), to chcesz kupić kolejnego.

[anakolót]

Aaa, kolega nie doinformowany A co gdyby mój kolega by chciał pograć a nie mógł by bo serwer byłby na moim kompie a mnie by w domu nie było?

[Gwynbleidd]

To wtedy kolega odpala serwer na swoim PC.

[Nifir]

Albo odpalasz serwer u siebie i chodzi 24/7 - prądu ciągnie tyle co inny serwer, który też będzie musiał chodzić 24/7. Albo najlepiej robisz Wake On Wan i kolega (koledzy) włącza twój serwer kiedy tylko chce.

[anakolót]

Chodzi po prostu o to, by każdy mógł mieć dostęp do serwera kiedy chce, a nie wtedy kiedy Host ma możliwość, czego Gwynbleidd nie rozumie.

Pragnę również wspomnieć, że mam pełną, legalną kopię Windows Server 2012 64 bit

Na pclolu polecili mi Athlona na AM1

To złożyłem sam http://techplanet.pl/przechowalnia/z...=87496&s=87146 MOBO jeszcze do uzgodnienia, SSD pewnie też