2xGTX770 VS 2x280X - co lepsze....?

[Bakak]

@UP
W takim razie zachęcam do lektury tego testu: http://overclock.pl/articles/show/id...-m1-550-w-test
Tutaj zasilacz nie wytrzymał takiego obciążenia.

[Gwynbleidd]

Oba zasilacze na +3,3V&+5V mają 150W.
Poza tym, czym ty chcesz wyciągnąć 150W na +5V?
Po prostu BQ ma dwie linie +12V, które zawyżają wynik. W praktyce, XFX jest lepszy, bo ma jedną mocną linię, która potrafi dostarczyć tyle mocy, co dwie linie w BQ.
I powiem po raz kolejny, to nie jest zasilacz na styk. Ok. 150W zapasu, to nie jest styk.
I gdzieśtam czytałem, że dopakowywanie innych linii poza +12V w celu zwiększenia cyferki przy nazwie, nie jest dobre, bo zwiększa pobór prądu i obniża sprawność.

- - - Aktualizacja - - -

To jest gówno, nie zasilacz, proszę nie przyrównywać tego do mojego XFX'a

- - - Aktualizacja - - -

Poza tym, mówiąc o 1. awarii, to jest tam napisane, że watomierz pokazywał 704W, wg tabelki, przy 100% obciążeniu sprawność to 82%, więc komp wymagał od zasilacza 577W (tak, wiem, że nie wszystko siedzi na +12V, ale jak się odejmie resztę podzespołów, to wychodzi 100%, albo więcej obciążenia +12V). A na +12V zasilacz ma 516W.
A tutaj była mowa o zasilaczu, który:
1. nie jest gównem
2. ma ok. 150W zapasu mocy na +12V
3. jest dobrym zasilaczem

Dlatego jeszcze raz, nie patrzcie na cyferkę przy nazwie, tylko +12V (gdzieś wyczytałem, że bez obciążenia +5V, nie da się uzyskać wysokiej mocy +12V, jak ktoś się zna, to prosiłbym o wypowiedzenie się na temat tego, nie mniej, XFX ma mocniejszą +5V, niż w/w BQ).

[Bakak]

@Gwyn
Musisz zrozumieć jedna podstawową rzecz.

Większość ludzi nie kupuje zasilaczy od uznanych marek, a jak słyszą o wydaniu na zasilacz więcej jak 150zł to dostają spazmów, dlatego nawet producenci kart graficzny piszą na opakowaniach R9 270X, że wymaga minimum 750W zasilacza. na mojej R9 290 też była podobna adnotacja, a wszyscy wiemy, że jest to bzdura bo porządny 350-400 W zasilacz poradził by sobie z każda z nich.

Biorąc to pod uwagę, lepiej napisać, że CF czy SLI wymaga minimum 700-750W zasilacz niż później słuchać czyichś pretensji.

Kolejna kwestia istotna dla bardziej wtajemniczonych to fakt, że czym mocniej obciążysz zasilacz i zbliżysz się do jego mocy znamionowej, tym ten zasilacz musi wykonać większą pracę. Przez co skraca się jego żywotność i sprawność bo komponenty bardziej się nagrzewają. Dlatego lepiej mieć mocniejszy zasilacz o te 100-150W niż potrzeba

[Gwynbleidd]

Dlatego lepiej mieć mocniejszy zasilacz o te 100-150W niż potrzeba

Ale ja o takim właśnie piszę

Tak, wiem, znam ten powód, dlaczego zawyżają wymaganą moc zasilacza, ale to nie jest powód, aby wydawałoby się poważne serwisy też tak robiły.
Poza tym, co jak co, ale jeśli idiota wsadza gówniany zasilacz do SLI/CF i jest szansa, że się przy tym zabije, to będzie to z pożytkiem dla świata. Choć z drugiej strony, idiota kupi sobie tajtana do gier. Nie mniej, wolałbym, jakby zaczęto wreszcie mówić nie o x watowych zasilaczach, a o x watowej, pojedynczej linii +12V.

Co do ostatniego akapitu, to taka zależność jest nie tylko pomiędzy obciążeniem np. 70 a 90%, ale również 20 a 40%.

Jako ciekawostkę dodam, że jak miałem jeszcze pierwszą rewizję mojej mobo i 850W'ego BQ (dokładnie 2x droższy od mojego obecnego XFX'a), to miałem fochy z kompem, że się zamrażał w randomowych przedziałach czasowych. I gdzieś wyczytałem, że winą mogło być to, że zasilacz był za słabo obciążony, ten konkretny, dlatego niby robił takie fochy.
Nie wiem czy to prawda, wymienili mi w serwisie po prawie roku zanoszenia tam kompa (a tak naprawdę po liście do kierownika) mobo i PSU i problemu nie ma. Przy wyłączaniu kompa, w głośnikach nie ma już takiego pyknięcia (jak przy mocnym dmuchnięciu w mikro), oraz włącza się bez takiego charakterystycznego dźwięku. Więc jak widać, niekoniecznie duży zapas mocy jest dobry (choć zdaje sobie sprawę, że po prostu sztuka mogła być walnięta, choć teoretycznie w serwisie już raz go naprawili, jak się spalił).

[tomcuk]

Poszła aktualizacja wyników o ZOTAC GTX780 AMP!

W jaki sposób wyjaśnisz ponad dwukrotny boost wydajnościowy w TR ? Coś musiało być zdrowo skopane przy pierwszym podejściu. Ja bym tamten wynik w ogóle wywalił.

@UP
W takim razie zachęcam do lektury tego testu: http://overclock.pl/articles/show/id...-m1-550-w-test
Tutaj zasilacz nie wytrzymał takiego obciążenia.

Deusy M1 to nie zasilacze. To tykające bomby .

[gtxxor]

Deusy M1 to nie zasilacze. To tykające bomby .

To Tyś jeszcze Vero L1 nie widział, ten to ustanawia swoją normę napięciową dla standardu ATX

[tomcuk]

Wolę go nawet nie widzieć .

[Bakak]

Tomek
Anomalia z TR jest bardzo dziwna, ale w podobny sposób zachowała się R9 290X w FC3 gdzie GTX też poległ - możliwe, że wysokość zegara taktującego GPU jest tu priorytetem i ma większe znaczenie niż architektura chipu . Nie wiem jeszcze dokładnie w czym tkwi problem. Jeszcze to sprawdzam. Może uda mi się jeszcze raz ściągnąć tamtego referenta od ZOTAC to się to jakoś ogarnie. A jak nie to wgram referencyjny BIOS do AMP! i sprawdzę w ten sposób NArazie wyniki zostaną tak jak są.

[tomcuk]

Wiadomo, że zegar ma wpływ na wyniki, ale nie aż taki. Pewnie karta w dziwny sposób "zawisła" na niższych zegarach.

W każdym razie, sprawdzaj w czym tkwi problem .