Witam. Ostatnio zacząłem swoją przygodę z LN2. Po incydencie z wodą na plecach mobasa, zacząłem kontynuować. Otóż wygląda to tak:
1.Zalewam potka LN2 i testuję moment coldbuga.
2.Clodbug wykryty.
3.Ogrzewam kontener suszarką.
no i tutaj mamy problem. Nawet jak nic nie ma już w kontenerze i poczekam kilka minut, to coldbug nie puszcza. Muszę wcisnąć reset(jak się podgrzeje to wtedy reaguje na ten przycisk). Dosyć dziwne moim zdaniem. Sprzęcik to Q6600 i P5E3 Deluxe.(zachciało mi się quada, nie zjedźcie mnie za to).
Dzięki i pozdrawiam.