Zawieszania się FX-8350 po OC

[PrzemoVi]

Witam.

Na wstępie, oto mój setup:

mobo: asus M5A97 evo ( pierwsza rewizja!, chipset obok sekcji zasilania )
cpu: fx-8350
coller: customowy loop z chłodnicą 360mm
zasilacz: SPC Supremo FM2 650W
ram: 2x samsung 1333mhz 4gb ( razem 8gb ), dual channel

Sekcja zasilania i chipset są chłodzone dwoma wentylatorami BeQuiet 120mm

Wszystkie zielone i zbędne technologie wyłączone, DIGI+ ustawione na extreme, current 130%.

średnia temp. cpu pod obciążeniem: 40st, sekcja 39st.

Problem jest taki, że na domyślnym 4.0ghz, 1.3V wszystko jest ok, ale jak podniosę taktowanie do np. 4.2ghz, i odpale mu prime95, to po kilku - kilkunastu sekundach wszystko się zawiesza. Nie ma bsoda, po prostu pulpit zamarza. Próbowałem zwiększać napięcie, aż do 1.4V, podwyższyłem napięcie pamięci, rozluźniłem timingi z 9-9-9-24 na 11-11-11-28 i zmniejszyłem jej taktowanie, ale to nic nie dało. Jak daje taktowanie cpu powyżej 4.0ghz, to łapie zwiechy po kilku sekundach p95.

Spotkał się ktoś z czymś takim?

[tomcuk]

Może po prostu trafiłeś ziemniaka procesor ?

[PrzemoVi]

No, ale bez przesady, on się powinien na turbo wkręcać do 4.2

[tomcuk]

Przy pełnej zajętości wątków raczej tylko 4,1 GHz, a przynajmniej mój tak robi i to do momentu, kiedy nie zacznie zrzucać zegarów ze względu na przekraczanie TDP.

[PrzemoVi]

Aha, to mi się sztuka trafiła...
Ale czemu nie wywala w p95 błędów/bsodów, tylko wali freezami?
Wcześniej miałem fx-8320/4.8ghz na ga-970a-ud3 i tam jak cpu był niestabilny, to wywalało runnery w p95.
Swoją drogą, to zasilacz od spc zrobił mi allahu akbar i musiałem zmieniać zasilacz/mobo/cpu
Kupiłem 8350 w nadziei, że lepiej się będzie kręcił...

[tomcuk]

Niestabilność ma różne objawy, freez jest jednym z nich.

[ViNG]

Freeze najczesciej jest spowodowany przez RAM, zbyt niskim napieciem vram, cpu/nb oraz vnb(1.2v). Kazde mobo dobiera sobie napiecia gdy lecimy na auto. Nawet odwrotne wpiecie kosci ram moze powodowac niestabilnosc.

[PrzemoVi]

Dobra, naprowadziłeś mnie.

Dla potomnych:
- ustawiłem taktowanie mostka na sztywno na 2200
- ustawiłem taktowanie HT na sztywno na 2400
- wyłączyłem SVM
- ustawiłem LLC na 75%.

Nie wiem, które dokładnie pomogło, ale teraz jest stabilny, jak kamień
Właśnie męczę 4.7 przy 1.38, także git.

Dziena za pomoc, temat można zamknąć