Procek 85 woda 45... czy to ok?

[kmk68]

Witam.

Nie chcę dublować posta, ale chyba całość wrzuciłem nie tam gdzie trzeba, tam cały opis sytuacji:
http://overclock.pl/forum/threads/13...87-czy-nie-%29

A tu tylko krótkie pytanie - czy sytuacja jak w tytule (temperatura procka 85-90, cieczy chłodzącej na wlocie chłodnicy 40-45) jest OK?

Pozdrawiam,
Kajetan

[blabla123]

Gówniane chłodzenie to i takie temperatury.

Wysłane z mojego MI MAX 2 przy użyciu Tapatalka

[kmk68]

Jak na 8x4.2GHz i ~180W nie takie złe temperatury... Chodzi mi tylko o rozbieżność między temperaturą rdzenia a cieczą.
Ale jak na fachowe forum liczyłem na inteligentniejszą odpowiedź. Z mniejsza ilością g...a a większą konkretów.

[blabla123]

Ale oczekujesz cudów po marnych chłodzeniu? Trzeba było brać D15 i byś miał niższe temp w stresie pewnie, a i ciszej by było.
AiO to słabe chłodziwa więc temp są ok.

[kmk68]

Nie. Wiem że jest słabe. Ale jakby nie odpowiadasz na moje pytanie... tylko obok.
Nie pytam czy te 85 stopni to dobry wynik. Przeczytałeś linka? Chodzi mi tylko o to
(nie znam się - to moje pierwsze wodne chłodzenie) Czy to normalne że woda ma TYLKO
45 stopni mimo że procesor (rdzeń) ma 85? Moim zdaniem (ale podkreślam nie znam się!)
jak jest słabe chłodzenie to woda powinna się bardziej grzać. jak miałem wentylator taki że
mi się ledwo w skrzynce mieścił, to go dotknąć nie można było... miał z 60 stopni bo nie nadążał
oddawać w powietrze. A tu jakby temperatura wolniej z procka na wodę przechodzi niż z wody
w powietrze. I tylko o to mi chodzi? Czy ta temperatura wody jest normalna przy takim chłodzeniu?

Czy też odpowiada za to słynny glut pod czapką 7820X? Na procku mam Gryzzly Kryonauta (sprawdziłem),
nałożonego ok, bo to potrafię. Wentylatorami od procków bawię się od czasów Pentium 133. Natomiast
wodnego dotychczas nie używałem.

Pozdrawiam,
K.

[ivanov]

O ile AiO nie działa nieprawidłowo (uszkodzona pompa), to ciecz w układzie nigdy nie będzie bardzo ciepła.

W normalnym LC temperatura cieczy jest jeszcze niższa.

[kmk68]

Dzięki, uspokoiłeś mnie. A przy okazji... mam wodę na powrocie na procek 30-35 stopni.
Przy 180W daje mi to ok 85 stopni. Jakbym puścił wodę (ciecz w zasadzie) ok. 12 stopni...
Dużo by to dało? Mam dostęp do 300mb rury w ziemi zakopanej (pompa ciepła), nie wiem
tylko czy mi się opłaca bawić z wężami i podciągać do kompa. ;-) Było by chłodzenie gruntowe...


Pozdrawiam,
Kajetan

[blabla123]

Temp wody jest dość wysoka ale jeszcze w normie. Generalnie jeśli zbliży się do 50 to już jest oznaka, że jest za gorąco. Jeśli częściej 40 jak 45 to spoko.
Najważniejsze pytanie to buda, może być i duża ale ograniczająca flow.
W zasadzie to było dorzucić te 2-3 stówki i już bawić się w normalny kibelek.

Btw ciesz się, że dziara nie odpisał pierwszy, bo by padły same ****y, c***e i inne takie

[kmk68]

Dzięki. :-) Nie mam nic przeciwko "różnym takim" jeśli są wsparciem odpowiedzi. Nie zamiast. :-)
Dziwił mnie ten odstęp 40 stopni między rdzeniem a wodą, ale w sumie po głębokim tentegowaniu
doszedłem do wniosku że... może nie zdąża się nagrzać w bloku wodnym. Czyli przepływ jest spoko.

Ogólnie tu wszyscy psioczą na AiO, a ono takie złe nie jest. No prawda nie tanie (ja swoje kupiłem
okazyjnie w promocji za 179)... i zamiast wentylatora który mi się mieścił ledwo w dużej obudowie,
mam spokój, wywiew na zewnątrz, ładny widok przez okienko na świecące RAM-y i CISZĘ. Poza
momentami kiedy włączą się procek na maksa. W sumie jak pisałem te 8x4.2 stabilne mnie
satysfakcjonuje, ale czasem łapy swędzą.

Oprócz WC mam tylko jeden nadmuchowy wentylator 140 włączający się jak MB przekroczy 35
stopni. Kartę graficzną mam 75 W bez wentylatorów, obudowa wisząca na ścianie z przewiewem
góra-dół ( ma tylko ścianę z jednej i szybę z drugiej ). Zasilacz na półce na zewnątrz bo by miał
wywiew w ścianę...

Pooglądałem sobie jeszcze monitoring całości w XTU w czasie "piłowania" grafiki. W sumie termicznie
jest ok, tylko czasami (rzadko) się Curent Throttling włącza. Ograniczenie prądowe płyty? Dziwne
bo płyta zimna, w okolicy 50 stopni.

W sumie jeszcze ciekawi mnie ile by mógł delid dać, ale procek za 1800.


Pozdrawiam,
Kajetan

[ivanov]

Możesz dać procek do delidu do Rafała. On robi to dobrze i daje gwarę, że jak procka uszkodzi, to dostajesz nowego. Znam go osobiście, zna się na rzeczy.
LINK

Co do pompy ciepła, to ludzie już kombinowali z takimi rzeczami. Jest to trochę zabawy, ale działa. Przy czym na pewno musiałbyś zmienić LC na pełnoprawne, to raz. A dwa jeśli ciecz ma 12 stopni, to jest spore ryzyko, że będziesz przekraczać punkt rosy i woda się będzie skraplać. Tak więc z tym byłoby trochę dłubaniny, aby kompa zabezpieczyć przed zalaniem.